Sąsiedzi zawiadomili straż miejską o nietypowym zachowaniu samotnej kobiety mieszkającej w ich bloku na Osiedlu Niepodległości w Łęcznej.

Według sąsiadów starsza, schorowana kobieta od jakiegoś czasu nie otwierała drzwi, a z oddali słychać było jakby pojękiwania i zawodzenie. Strażnicy ustalili krewnych staruszki, po czym skontaktowali się z nimi i wezwali na miejsce. Niestety ci nie posiadali kluczy do mieszkania staruszki.

W związku z tym o całej sytuacji poinformowano policjantów. W celu wyważenia drzwi wezwano również strażaków. To była słuszna decyzja. Po wyważeniu drzwi okazało się, że kobieta wymaga pomocy lekarskiej. Bezwładnie leżącej na podłodze, ale przytomnej kobiecie, pomocy udzieliło Pogotowie Ratunkowe. Staruszkę zabrano do szpitala.