W ubiegłym roku w kasie powiatu zabrakło pieniędzy, aby na czas wypłacić nauczycielom ostatnie pełne pensje w roku. 1 grudnia otrzymali jedynie część wynagrodzeń, na resztę, zarząd znalazł środki tuż przed świętami. W tym roku sytuacja może się powtórzyć.

Powodem niewypłacenia na czas wynagrodzeń w roku ubiegłym była trudna sytuacja finansowa powiatu oraz fakt, że subwencja oświatowa nie pokrywa pełnego finansowania placówek oświatowych. Budżet i tak zadłużonego samorządu musi więc dopłacać do oświaty ponad trzy mln zł z własnych dochodów. Biorąc pod uwagę to, że reformę w powiatowej oświacie i związane z nią oszczędności zablokowała kurator oświaty w Lublinie, a subwencja oświatowa od rządu nie wzrosła jest bardzo prawdopodobne, że problemy z nauczycielskimi pensjami mogą się powtórzyć.

Taka sugestia jest tym bardziej uprawniona, że na sesji rady, która odbyła się 26 października, radni przyjęli zmiany w budżecie zabezpieczające środki jedynie na listopadowe wynagrodzenia nauczycieli w wysokości 1,1 mln zł. Budżet nie zabezpiecza natomiast wydatków na oświatę do końca roku kalendarzowego.

Dopiero 15 listopada ma odbyć się sesja rady, na której zostaną prawdopodobnie wprowadzone zmiany w budżecie umożliwiające wypłaty pensji również w grudniu. Podobno na dzisiaj brakuje jeszcze ok. 1 miliona złotych.

Łęczna 3 listopada

Aktualności z Łęcznej i regionu; informacje ważne i ciekawe z Łęcznej i okolic; biznes, sport i kultura w Łęcznej, Lubartowie, Lublinie, Świdniku i Włodawie.