Spopielarni w Jaszczowie nie będzie?

Pod listem protestacyjnym przeciw spopielarni w gminie Milejów podpisało się ponad 500 osób.

– Plan zagospodarowania przestrzennego gminy Milejów określa, że wszystkie inwestycje mają mieć charakter nieuciążliwy. Moim zdaniem spopielarnia będzie społecznie uciążliwa. Poczekamy na decyzję wojewody – stwierdził w grudniu Roman Cholewa, starosta łęczyński i nie wydał pozwolenia na budowę spopielarni zwłok w Jaszczowie. Wojewoda Przemysław Czarnek utrzymał w mocy decyzję starosty łęczyńskiego.

19 stycznia wojewoda lubelski wydał decyzję utrzymującą w mocy postanowienie starosty. W sześciostronicowym uzasadnieniu można między innymi przeczytać, że „Nie sposób uznać, aby spopielarnia zwłok pozostawała bez wpływu na standard zamieszkania okolicznych mieszkańców.(...) Należy przy tym podkreślić, iż uciążliwość związana z tego rodzaju działalnością nie musi oznaczać wyłącznie czynników postrzegalnych, tj. zwiększony ruch pojazdów, wzmożony hałas czy też emisje szkodliwych związków. Uciążliwościami są bowiem również inne odczuwalne pogorszenia warunków życia na obszarze sąsiednich działek, w szczególności w zakresie oddziaływania emocjonalnego i psychologicznego na właścicieli i użytkowników działek sąsiednich. Omawiane zapisy planu chronią mieszkańców przed tego typu uciążliwościami.

Inwestor ma teraz 30 dni na złożenie skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie. Jak się dowiedzieliśmy nie podjął on jeszcze decyzji w tej sprawie.