Gdyby po epidemii koronawirusa odbyły się wybory do Sejmu, to wzięłoby w nich udział aż 70 proc. respondentów pytanych przez Kantar. Co więcej taki sam odsetek pytanych chce głosować na PiS (z koalicjantami) co na Koalicję Obywatelską (PO z koalicjantami). Oba bloki osiągnęłyby po 25 proc. głosów.