31 marca przychodzimy do szkoły, ale nie pracujemy. Strajkujemy, bo zależy nam na edukacji i przyszłości naszego zawodu – napisał Sławomir Broniarz, prezes ZNP do pracowników oświaty. Według wstępnych szacunków około 50 szkół z Lublina i blisko 200 z całego województwa lubelskiego weźmie udział w piątkowym strajku nauczycieli. W wielu placówkach decyzja o tym, czy lekcje będą czy też nie, zapadnie nieomal w ostatniej chwili.
O co walczą nauczyciele? ZNP domaga się m.in. podniesienia zasadniczego wynagrodzenia o 10 proc. oraz deklaracji, że do 2022 r. w szkole nie będzie zwolnień a także, że do tego czasu żadnemu z nauczycieli warunki pracy nie zmienią się na niekorzyść.