Górnik Łęczna zremisował z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza 1:1 w ostatnim meczu 32. kolejki ekstraklasy. Remis praktycznie zsyła Górnika do I ligi.

Remis niewiele dał drużynie z Łęcznej, gdyż ma ona teraz sześć punktów straty do bezpiecznej strefy i dużo gorszy bilans bramek od Śląska Wrocław (w meczach bezpośrednich były dwa remisy). Praktycznie drużyna z Łęcznej może już przyzwyczajać się do gry w przyszłym sezonie na zapleczu ekstraklasy.

Pierwszego gola z dystansu strzelił w 34. minucie Janusza Gola. Trener Bruk-Betu dokonał w przerwie trzech zmian, a jeden z wprowadzonych na boisko, Piotr Wlazło, w 50. minucie potężnym uderzeniem z 20 metrów wykończył akcję Bruk-Betu i doprowadził do wyrównania.

Jako że obu drużynom remis nic praktycznie nie dawał, ostatnie minuty w Łęcznej to była prawdziwa wojna o wszystko. Co więcej w doliczonym czasie gry gospodarze musieli sobie radzić w dziesiątkę, bo drugą żółtą i czerwoną kartką został ukarany za protesty Janusz Gol. Ponieważ pomocnik Górnika Łęczna ma już na koncie 12 żółtych kartek, w dwóch ostatnich kolejkach już nie zagra.

Łęczna 10 maja 2022

Aktualności z Łęcznej i regionu; informacje ważne i ciekawe z Łęcznej i okolic; biznes, sport i kultura w Łęcznej, Lubartowie, Lublinie, Świdniku i Włodawie.