Kilkudziesięciu przedstawicieli producentów chmielu z powiatu łęczyńskiego zablokowało browary Okocimia i Calsberga w Brzesku. W ten sposób protestowali przeciwko importowi surowca z zagranicy.

Według plantatorów w piwie sprzedawanym w naszym kraju z polski są tylko butelki i woda - twierdzili podczas protestu plantatorzy. Grupy piwowarskie sprowadzają coraz więcej chmielu z zagranicy. Tymczasem okazuje się, że Polska jest trzecim co do wielkości producentem chmielu w Europie, a jego cena jest w naszym kraju znacznie niższa niż poza granicami.

W Polsce piwo jest konsumowane w coraz większych ilościach. Rekordy mogą paść w czerwcu podczas tegorocznych rozgrywek Euro 2012. Jak podkreślają plantatorzy producenci piwa coraz częściej zamiast prawdziwego chmielu do produkcji złotego trunku wykorzystują ekstrakty.

Z polskiego chmielu zazwyczaj korzystają mali producenci piwa i ci którzy piwo warzą we własnych lokalach. Ich obrót jest jednak za mały aby uratować polskich plantatorów chmielu.

Naszym zdaniem skuteczniejsza od blokad byłaby szeroko zakrojona, rozpowszechniana na przykład poprzez internet, akcja bojkotu piwa produkowanego głównie z gorszych i droższych zagranicznych surowców.