23 lutego łęczyńscy zwolennicy kąpieli w zimnej wodzie będą bić rekord liczby kąpiących się jednocześnie.

Odwiedziny policjantów u kąpiących się w Bystrzycy morsów, za tamą Zalewu Zemborzyckiego, wywołały pewne zdziwienie u niektórych osób.

21 stycznia o godz., jak w każdą niedzielę, lubelskie "morsy" ponownie zażywały kąpieli nie zważając na zimową aurę. Na miejscu pojawili sie nie tylko stali członkowie klubu, ale również wielu sympatyków zimowego pluskania. Organizatorzy oceniają, że było ok. 200 osób. Wśród "morsów" znalazły się również dzieci.

Po wspólnej rozgrzewce wszyscy chętni przy temperaturze ok. -1 st.C zeszli do wody. Patrząc na nich, wydawało się, że temperatura powietrza i wody bliższa jest tym panującym w lecie. Ale dobra zabawa i świetne samopoczucie chyba jest cechą morsów:)

193 osoby weszły 24 lutego do wody jeziora Piaseczno w gminie Ludwin. W ten sposób łęczyńskie morsy ustanowiły swój kąpielowy rekord. Wśród ekipy morsów był Leszek Włodarski, burmistrz Łęcznej.