W niektórych regionach mieszkańcy już masowo rezygnują z instalacji fotowoltaicznych. Powód? Wcześniej planowane, a 29 października przegłosowane przez Sejm głosami PiS i niektórych przystawek zmiany prawa. Kto nie zdąży do 31 grudnia 2021r, straci nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych przez najbliższe kilkanaście lat, bo za wyprodukowany przez siebie prąd będzie musiał płacić. Są jednak jeszcze tacy, którzy chcą skorzystać z unijnego programu, bo nie wiedzą co szykuje im rząd PiS.