Paliwa na stacjach podrożeją średnio o 25 groszy za litr, jeśli wejdzie w życie nowy podatek wniesiony do Sejmu przez posłów Prawa i Sprawiedliwości. Poselski podatek PiS podpisali jednak wiceminister infrastruktury i budownictwa Kazimierz Smoliński, szef klubu PiS Ryszard Terlecki i jego rzeczniczka Beata Mazurek, więc można domniemywać, że popiera go również rząd.