Za dokonanie szeregu kradzieży paliwa odpowie 37-latek, który okradał stacje paliw w kilku powiatach. Mężczyzna co kilka dni tankował pojazdy na kwoty rzędu 200-300 zł i odjeżdżał bez zapłaty. Proceder trwał przez kilka miesięcy począwszy od września minionego roku, a łączna suma spowodowanych przez niego strat to blisko 3500 zł.