20-latek kierujący peugeotem dachował po tym jak próbował ominąć sarnę, która wbiegła na jezdnię. Na szczęście kierujący pojazdem nie odniósł obrażeń.

Łęczyńscy funkcjonariusze zostali poinformowani o nietypowym współlokatorze jednego z mieszkańców w gm. Łęczna. Jak się okazało 62-latek od czerwca ubr. swoje mieszkanie dzielił z sarną.

O dużym szczęściu może mówić kierowca osobowego peugeota. Jadąc główną drogą najechał na leżącą na jezdni sarnę a następnie dachował.

Sowę, a następnie sarnę ratowali strażacy. Obie interwencje miały miejsce przy tej samej ulicy. Jedno zwierzę siedziało w kominie, drugie zaś utknęło w wykopie.

Wczoraj, 13 czerwca wieczorem w miejscowości Barki (gm. Cyców) auto osobowe wypadło z drogi. Kierujący pojazdem z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.

W niecodziennej akcji wzięli udział w sobotę strażacy. Ratowali młodą sarnę.