Sowę, a następnie sarnę ratowali strażacy. Obie interwencje miały miejsce przy tej samej ulicy. Jedno zwierzę siedziało w kominie, drugie zaś utknęło w wykopie.
Sowa wpadła przez komin do jednego z domów we Włodawie i zawiesiła się w jego wnętrzu. Nie mogła samodzielnie się wydostać. Na pomoc ruszyli strażacy. Uwolniona z pułapki sowa odleciała.
W niedzielę około godziny 16 straż pożarna we Włodawie została znów poproszona o pomoc. Tym razem chodziło o uwolnienie sarny. Zwierzę wpadło do wykopu na ulicy Podchorążych i nie było w stanie o własnych siłach wydostać się z pułapki. Strażacy zeszli do sarny po drabinie. Zwierzę nie było agresywne i bez problemu dało się wynieść z dołu. Co ciekawe oba zdarzenia miały miejsce przy tej samej ulicy we Włodawie.
Łęczna 22 stycznia
Aktualności z Łęcznej i regionu; informacje ważne i ciekawe z Łęcznej i okolic; biznes, sport i kultura w Łęcznej, Lubartowie, Lublinie, Świdniku i Włodawie.