Na nietypowy pomysł wpadł 26 grudnia wieczorem 19-latek, który zatankował na stacji niewłaściwe paliwo do samochodu. Do wypompowania benzyny z baku auta postanowił użyć przemysłowego odkurzacza będącego na wyposażeniu stacji.
Pracownica jednej ze stacji paliw widząc niepewnie zachowującego się klienta, wspólnie z innym pracownikiem zabrała mu kluczyki do samochodu i uniemożliwiła dalszą jazdę. Późniejsze badanie alkomatem 69-latka wykazało aż 3 promile alkoholu.
Blisko 3 promile alkoholu w organizmie miał mężczyzna, który przyjechał samochodem na stacje paliw. Świadkowie tego zdarzenia widząc w jakim stanie znajduje się mężczyzna, zabrali mu kluczyki i udaremnili dalszą jazdę.
www.e-pojezierze.pl
.
Wszystkie pola z ( * ) są wymagane