Górnik Łęczna, chociaż jeszcze sezon temu walczył w najwyższej klasie rozgrywkowej, nie bryluje w 1. lidze. Ostatnio jest jakby ciut lepiej.
Przed dwoma tygodniami łęcznianie wywieźli remis 0:0 ze stadionu przewodzącej tabeli Chojniczanki Chojnice. Tym razem podopieczni Tomasza Kafarskiego obronili bezbramkowy remis z faworyzowaną Miedzią, która do spotkania przystępowała z pozycji wicelidera.
Po 14 kolejce Górnik Łęczna zajmuje 14. miejsce (piąte od dołu) w tabeli mając 17 punktów (4 wygrane, 5 remisów i 5 porażek). Chojniczanka, lider tabeli, zgromadziła 26 pkt, a Ruch, czerwona latarnia 1. ligi ma na koncie 11 pkt. Generalnie w tabeli jest duży ścisk i wyrównany poziom. Trzy drużyny z końca tabeli zajmujące 15-17 miejsca mają tylko jeden pkt mniej niż górnicy, a aż cztery zespoły wyprzedzające drużynę z Łęcznej zdobyły jedynie o jeden pkt więcej. Kolejne cztery mają po 19 pkt. Tak więc walka o pozycje od 7 do 17 jest wciąż zaciekła i wszystko jest możliwe.
