Górnik Łęczna przegrał na wyjeździe z Arką Gdynia 1:2 (1:1) i odpadł z rozgrywek krajowego pucharu na etapie 1/8 finału. Zwycięstwo gospodarzom zapewnił ich nowy kapitan - Michał Marcjanik, który końcowy wynik ustalił w 85. minucie meczu.
Początek spotkania był dosyć chaotyczny. Boisko w Gdyni było grząskie i oba zespoły miały sporo problemów z poruszaniem się po murawie. W 19 minucie Louis Volcare sprawdził czujność Macieja Gostomskiego decydując się na potężny strzał z dystansu. Bramkarz Górnika wykazał się jednak dużym kunsztem i odbił piłkę na rzut rożny. Chwilę później bramkarz zielono-czarnych jednak skapitulował. Na strzał zdecydował się Adam Deja, a piłka odbita od śliskiej murawy wpadła do bramki.
Po straconej bramce zespół trenera Kieresia ruszył do odważniejszych ataków. W końcu na cztery minuty przed przerwą Śpiączka doprowadził do remisu popisując się ładnym uderzeniem z woleja podczas zamieszania w polu karnym gospodarzy.
W sumie Górnik Łęczna stoczył wyrównany bój w Trójmieście, ale pięć minut przed końcem spotkania Michał Marcjanik zdobył kapitalnego gola. Zawodnik Arki popisał się strzałem z woleja w samo okienko bramki.
W najbliższy weekend zielono-czarni rozegrają jeszcze jeden mecz kontrolny z Wisłą Sandomierz. Później będą przygotowywać się do pierwszej kolejki rundy jesiennej i starcia z GKS Bełchatów.
Łęczna 17 lutego 2021
Aktualności z Łęcznej i regionu; informacje ważne i ciekawe z Łęcznej i okolic; biznes, sport i kultura w Łęcznej, Lubartowie, Lublinie, Świdniku i Włodawie.
