Służby prawne wojewody lubelskiego nie uchyliły uchwał intencyjnych zmierzających do połączenia trzech szkół podległych starostwu łęczyńskiemu. Teraz o planach połączenia wypowie się kuratorium.
Jak informowaliśmy, ze względu na bardzo trudną sytuację finansową powiatu, zarząd powiatu łęczyńskiego postanowił od września br. połączyć szkołę górniczą, Jagiellończyka i Zespół Szkół w Ludwinie w jeden organizm. Ma to przynieść kilkaset tys. zł oszczędności rocznie.
Z wyliczeń powiatowych urzędników wynika, że subwencja oświatowa w 2018 roku może starczyć jedynie na 9,5 miesiąca funkcjonowania ośmiu placówek oświatowych podległych starostwu. Różnicę między subwencją a potrzebami oświaty musi dopłacać zadłużone starostwo. W 2017 roku pomimo wprowadzenia znacznych oszczędności powiat zmuszony był dopłacić do oświaty ok. 3,3 mln zł, a w 2018 roku różnica może być jeszcze większa. Tymczasem powiat jest mocno zadłużony i na takie dopłaty go nie stać.
Pomysłowi łączenia szkół sprzeciwiają się jednak nauczyciele oraz niektórzy uczniowie i rodzice. Swoje negatywne stanowisko wyrazili m. in. na sesji Rady Powiatu 21 listopada 2017r, kiedy to radni przyjęli uchwały intencyjne zmierzające do połączenia szkół. Łęczyńscy działacze Związku Zawodowego Nauczycielstwa Polskiego i nauczycielskiej „Solidarności” zaskarżyli nawet uchwały do wojewody, ale jego służby nie dopatrzyły się nieprawidłowości.
10 stycznia odbyło się posiedzenie zarządu powiatu z udziałem dyrektorów trzech zainteresowanych placówek. Trwało prawie 3 godziny. Nie doprowadziło ono do uzgodnienia stanowisk. Według przedstawicieli lokalnej oświaty oszczędności z połączenia, o których mówi zarząd nie są realne.