Blisko 3,5 promila alkoholu w organizmie miał 30-letni mieszkaniec Trawnik kierujący pojazdem marki Opel, który został zatrzymany 4 sierpnia w Łysołajach. W trakcie kontroli okazało się, że mężczyzna ma cofnięte uprawnienia do prowadzenia pojazdów. Za jazdę w stanie nietrzeźwości mimo cofniętych uprawnień będzie odpowiadał przed sądem.
W piątek po południu policjanci z łęczyńskiego patrolu w Łysołajach (gm. Milejów) zatrzymali do kontroli kierującego pojazdem marki Opel Frontiera. Jak wykazało badanie stanu trzeźwości, 30-letni mieszkaniec Trawnik miał w organizmie blisko 3,5 promila alkoholu. Po sprawdzeniu delikwenta w policyjnych bazach danych policjanci stwierdzili, że od 2011 roku ma on cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Dokładne oględziny pojazdu wykazały, że samochód jest niesprawny za co mundurowi zatrzymali dowód rejestracyjny. Mężczyzna tłumaczył funkcjonariuszom, że przed jazdą wypił kilka piw, zaś firmowy samochód pożyczył na chwilę aby podjechać do sklepu.
Teraz 30-latek za kierowanie w stanie nietrzeźwości mimo cofniętych uprawnień będzie odpowiadał przed sądem. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
Łęczna 6 sierpnia