W niedzielę 6 października w godzinach 13,30 – 16,30 odbędzie się protest polegający na blokowaniu drogi wojewódzkiej nr 820 będącej trasą Łęczna – Ludwin – Sosnowica. Powodem jest odwołanie zaplanowanego już dawno gruntownego remontu tej drogi przez sejmik województwa, w którym większość ma Prawo i Sprawiedliwość.
O decyzji sejmiku pisaliśmy jako pierwsi 9 września br. Przypomnijmy.
2 września 2019 na IX sesji Sejmiku Województwa Lubelskiego pod głosowanie radnych poddano propozycję w sprawie przesunięcia przebudowy dróg nr 820 i 829 aż na rok 2021. Radny Krzysztof Bojarski zapytał, czy przesuniecie zadań na rok 2021 oznacza w rzeczywistości, że te zadania nie zostaną zrealizowane w bieżącej perspektywie finansowej. Odpowiedział mu członek zarządu województwa Zdzisław Szwed, potwierdzając, że droga będzie mogła być wykonana dopiero w następnej perspektywie. Czyli za co najmniej kilka, a może nawet sporo więcej lat.
Zgodnie z uchwałą środki na drogę nr 820 zmniejszono o kwotę 106,8 mln zł, a na drogę nr 829 (droga Łęczna-Spiczyn, też wyrzucona z bieżącego remontu) o 28,8 mln zł. Jednocześnie zwiększono o 109,79 mln zł finansowanie drogi nr 833 Kraśnik-Chodel-Bełżyce. Marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski, który współdecydował o zmianach, pochodzi właśnie z Kraśnika. Tam był nauczycielem, dyrektorem szkoły, ale również radnym i zastępcą burmistrza.
Drogę nr 820 Sosnowica Dwór – Łęczna wymieniono w „Planie rozwoju sieci dróg wojewódzkich Województwa Lubelskiego na lata 2012-2020” wśród pięciu ciągów komunikacyjnych istotnych w województwie ze względu na ważną funkcję w ruchu turystycznym. Dlatego już w marcu 2017 roku podpisano umowę z firmą WYG International Sp. z o.o. z Warszawy na opracowanie wielobranżowej kompleksowej dokumentacji geodezyjno-prawnej z decyzjami i pozwoleniami umożliwiającymi uzyskanie decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej o długości 28,46 km. Nie wdając się w szczegóły warto powiedzieć, że w styczniu br. uzyskano decyzję środowiskową a pod koniec maja 2019 roku pozwolenie wodnoprawne. Firmie za wykonaną pracę trzeba zapłacić ok. 2 mln zł.
Teraz w proteście przeciw tej decyzji sejmiku, część mieszkańców gminy oraz niektórzy z tych, którzy z tej drogi po prostu często korzystają (jadąc na wypoczynek nad jeziorami czy relaks na swoich działkach), będą blokować drogę, która szybko nie doczeka się przebudowy. Przebudowy koniecznej ze względu na duże natężenie ruchu w sezonie letnim oraz potrzebę zapewnienia bezpieczeństwa – w tym dużej liczby rowerzystów na tej wąskiej dzisiaj trasie.
Relację z przebiegu protestu zamieścimy na e-pojezierze.
Łęczna 04 października 2019
Aktualności z Łęcznej i regionu; informacje ważne i ciekawe z Łęcznej i okolic; biznes, sport i kultura w Łęcznej, Lubartowie, Lublinie, Świdniku i Włodawie.