Kompletnie pijany mężczyzna wsiadł 27 października za kierownicę auta z zamiarem zawiezienia żony do szpitala. Jego podroż nie trwała długo, gdyż po ujechaniu kilku kilometrów, po godzinie 22:00, wjechał w płot jednej z posesji w miejscowości Jaszczów.
Pojazd marki Seat pokonał ogrodzenie w postaci muru betonowego, uszkodził też przęsła ogrodzenia i krzewy. Właściciel posesji widząc, że kierowca ma problem z wyjściem z pojazdu natychmiast wezwał patrol policji i uniemożliwił mu dalszą jazdę.
Mundurowi po przyjeździe na miejsce zdarzenia potwierdzili, że 46 latek miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Nieodpowiedzialny kierowca tłumaczył, iż chciał zawieść żonę do szpitala, jednak z uwagi na gęstą mgłę nie zauważył, że zbliża się do skrzyżowania i wjechał w ogrodzenie posesji. Kierowca został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.
Łęczna 31 października 2019
Aktualności z Łęcznej i regionu; informacje ważne i ciekawe z Łęcznej i okolic; biznes, sport i kultura w Łęcznej, Lubartowie, Lublinie, Świdniku i Włodawie.