Mamy 19 883 nowe potwierdzone przypadki zakażenia - poinformował na swoim profilu resort zdrowia. Ta liczba koresponduje z wczorajszym oświadczeniem ministra, że najgorsze mamy za sobą. Jednak ta nieznacznie malejąca liczba zakażonych ściśle wiąże się z małą liczbą testów. Liczbie testów nie poddaje się jednak inna, najważniejsza dana o stanie pandemii – liczba zgonów. A ta poraża. Przy niby malejącej liczbie zakażeń w Polsce, zmarło najwięcej Polek i Polaków od początku pandemii. W ciągu doby zmarły aż 603 osoby! Liczby zgonów w Polsce należą ostatnio do najwyższych w UE.
Dla przykładu w dwukrotnie ludniejszych Niemczech liczby zgonów wahały się w ostatnich dniach (14-16 listopada) od 62 do 267 zgonów. W tym samym czasie we Francji było 302-506 zgonów, w Wielkiej Brytanii 168-462. W porównywalnej Hiszpanii w dniach 12-15 listopada liczba zgonów wynosiła: 308, 0, 0, 484 zgony.
Wracając do danych zakażeń z Polski, nowe przypadki zakażeń potwierdzono w województwach: mazowieckim (3340), śląskim (2214), dolnośląskim (2091), małopolskim (1608), pomorskim (1313), wielkopolskim (1174), łódzkim (1154), zachodniopomorskim (1146), świętokrzyskim (870), opolskim (861), kujawsko-pomorskim (854), warmińsko-mazurskim (788), podkarpackim (777), lubelskim (627), lubuskim (586), podlaskim (480).
Zgodnie z wytycznymi resortu zdrowia obecnie testy wykonuje się jednak tylko osobom, które mają wyraźne objawy zakażenia dróg oddechowych. Eksperci 6. zespołu doradczego ds. COVID-19 przy Prezesie PAN są zdania, że w ten sposób nie identyfikuje się tych zakażonych, którzy nie mają objawów choroby lub mają objawy skąpe czy nietypowe.
Z takim podejściem do testowania polemizują naukowcy. "Szacuje się, że jest ich (zakażeń) nawet do dziesięciu razy więcej niż raportowanych dziennie przypadków, a wiele wskazuje na to, że to właśnie te osoby są głównie roznosicielami wirusa. Ten sposób testowania w skali społeczeństwa nie dostarcza więc informacji, jaki jest prawdziwy rozmiar epidemii w kraju" – można przeczytać w opublikowanym we wtorek na stronie PAN stanowisku zespołu ekspertów.
Jakimś miernikiem mogłaby być liczba chorych w szpitalach. Z najnowszego raportu Ministerstwa Zdrowia wynika, że obecnie w szpitalach jest 22 812 chorych na COVID-19 (o 221 mniej niż we wtorek). Szpitale mają obecnie do dyspozycji 2 829 respiratorów dla najciężej chorych pacjentów. Korzysta z nich obecnie 2 117 pacjentów (o 3 więcej niż we wtorek). Niestety ostatnio Polacy nie chcą się testować i nie chcą leczyć się w szpitalach. W wielu przypadkach do szpitala zgłaszają się wtedy, gdy nie są już w stanie poradzić sobie samemu w domu.
Można powiedzieć, że wiemy iż niewiele wiemy. Z dziennikarskiego obowiązku podajemy więc jeszcze oficjalne dane z regionu. Na Lubelszczyźnie odnotowano 627 nowych zakażonych. Najwięcej, bo 106 osób z Lublina. W powiecie łęczyńskim przybyło 9 zakażonych osób. Na terenie województwa lubelskiego zmarło 19 osób.
Do tej pory w woj. lubelskim odnotowano 39 800 przypadków zakażenia koronawirusem. Zmarło 673 chorych, a wyzdrowiało 22 947 pacjentów. Aktualnie 30 082 osób jest poddanych kwarantannie, a 240 objętych nadzorem epidemiologicznym. W kraju kwarantanną objętych jest 415 601 osób, nadzorem epidemiologicznym - 25 623 osoby.
Łęczna 18 listopada 2020
Aktualności z Łęcznej i regionu; informacje ważne i ciekawe z Łęcznej i okolic; biznes, sport i kultura w Łęcznej, Lubartowie, Lublinie, Świdniku i Włodawie.