Policjanci z łęczyńskiej drogówki zatrzymali po pościgu 67-letniego mieszkańca gm. Milejów. Mężczyzna kierując pojazdem marki Ford Fiesta nie tylko nie zatrzymał się do kontroli drogowej, ale wjechał nawet w policyjny radiowóz. Był pijany, ponadto ma zabrane prawo jazdy.
Do zdarzenia doszło 20 marca po godz. 14.20. Policjanci zostali zaalarmowani, że w miejscowości Ostrówek gm. Milejów porusza się pojazd, którego kierowca może być pijany. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci z łęczyńskiej drogówki. Po chwili zauważyli poszukiwany pojazd. Kierujący nie zatrzymał się do kontroli. Nie reagował na sygnały policjantów i kontynuował jazdę w kierunku Milejowa, po czym zjechał z drogi na leśne dukty. Po pewnym czasie zatrzymał się. Kiedy policjanci zajechali mu drogę, wówczas ruszył i uderzył w radiowóz.
Mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie. Podróżował z pasażerem. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach okazało się, że ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Wkrótce za swoje czyny odpowie przed sądem.