Górnik został przysypany kamieniami i gruzem skalnym podczas pracy w kopalni węgla kamiennego „Bogdanka” na polu Nadrybie. Akcja ratownicza zakończyła się sukcesem.
Do wypadku doszło w poniedziałek po południu w Bogdance na Polu Nadrybie. Z odprężonego górotworu posypał się rumosz skalny. Przysypał pracującego w tym miejscu górnika. Ratownicy przez cały czas mieli kontakt z poszkodowanym. Po północy, z poniedziałku na wtorek, górnik został wywieziony na powierzchnię i przetransportowany do szpitala w Łęcznej.
– W dniu 30 lipca w godzinach popołudniowych na Polu Nadrybie doszło do zdarzenia, w którym jeden z pracowników zatrudniony przy likwidacji chodnika przyścianowego został przysypany rumoszem skalnym. Niezwłocznie przystąpiono do czynności związanych z uwolnieniem pracownika, a następnie przewieziono go do szpitala. Stan pracownika jest dobry, został otoczony odpowiednią opieką i otrzymał wszelką niezbędną pomoc. Obecnie trwa ustalanie przyczyn i okoliczności zdarzenia – informuje Magda Kołodziejczyk ze spółki Lubelski Węgiel „Bogdanka”.
Łęczna 31 lipca