Zarząd kopalni Bogdanka chce aby cały zysk za rok 2020 został przeznaczony na kapitał rezerwowy. Oznacza to, że akcjonariusze nie otrzymają żadnych pieniędzy (dywidendy) za posiadane akcje spółki.
Sytuacja rynkowa, z którą przyszło się mierzyć spółce w 2020 r. spowodowała konieczność istotnego ograniczenia pierwotnie planowanego poziomu produkcji i sprzedaży węgla, co znalazło odbicie w spadku poziomu przychodów o 336 mln zł (-15,6 proc.) w porównaniu do roku ubiegłego. By utrzymać elastyczność działania LW Bogdanka i dostosować jej działalność do zmieniającej się Polityki Energetycznej Kraju zarząd spółki zdecydował się zaktualizować dotychczas obowiązującą strategię rozwoju – napisano w uzasadnieniu.
Priorytetem zarządu jest zapewnienie bezpieczeństwa finansowego i płynnościowego spółki. Działalność w trudnych warunkach rynkowych, spowodowanych okresową nadpodażą węgla na rynku, jest dodatkowo komplikowana przez wciąż istniejące zagrożenie epidemiczne. Wdrażając przyjętą strategię rozwoju LW Bogdanka musi się liczyć z koniecznością finansowania zdecydowanej większości zadań z wypracowanych przez nią środków własnych, w związku z czym niezbędne jest zachowanie odpowiedniego poziomu gotówki w spółce – to kolejne argumenty by nie wypłacić dywidendy akcjonariuszom.
Po kiepskich wynikach spółki za 2020 rok, niskiej cenie za akcje Bogdanki, to kolejny sygnał zniechęcający do lokowania swoich pieniędzy w akcje tej spółki węglowej. Zadecyduje oczywiście walne zgromadzenie udziałowców, ale większość akcji jest w posiadaniu Enei, w której 51,50 proc. udziałów ma Skarb Państwa. Jest to więc właściwie firma państwowa i w praktyce o dywidendzie zadecyduje rząd.
Łęczna 25 maja 2021
Aktualności z Łęcznej i regionu; informacje ważne i ciekawe z Łęcznej i okolic; biznes, sport i kultura w Łęcznej, Lubartowie, Lublinie, Świdniku i Włodawie.