Spółdzielnie mieszkaniowe nie mogą żądać podania numeru PESEL osób zamieszkujących w mieszkaniu, czytamy na stronie Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.
Mieszkańcy gminy Łęczna w związku z nowym systemem gospodarowania odpadami komunalnymi muszą złożyć odpowiednie deklaracje podatkowe. Mieszkańcy domów będą robić to samodzielnie. Inaczej sprawa wygląda w budynkach wielorodzinnych gdzie są zarządcy. Do złożenia deklaracji w imieniu mieszkańców zobowiązane są spółdzielnie mieszkaniowe.
W ostatnich dniach trzy łęczyńskie spółdzielnie „Batory” „Skarbek” i „Wspólnota” przesłały mieszkańcom (często niepodpisane przez nikogo ze spółdzielni) oświadczenia do wypełnienia. Proszą w nich o podanie osób zameldowanych i zamieszkałych pod danym adresem. Pod groźbą odpowiedzialności karnej na wniosku należy podać nazwisko imię oraz nr PESEL wszystkich domowników.
Jednak przygotowane przez spółdzielnie dokumenty wydają się być niezgodne z prawem. Obowiązujące przepisy, na podstawie których działają spółdzielnie nie zezwalają na gromadzenie informacji o tym, jakie osoby zamieszkują w poszczególnych lokalach, z podaniem ich imion i nazwisk, stopnia pokrewieństwa oraz nr PESEL, a jedynie uprawniają do uzyskiwania informacji o liczbie osób zamieszkujących w danym lokalu – czytamy na stronie Głównego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.
Na koniec drobna rada. Na oświadczeniu dla spółdzielni warto również wyraźnie napisać, czy deklaruje się selektywną zbiórkę odpadów (za 9 złotych od osoby miesięcznie), czy taką jak dotychczas – do jednego kubła (za 14 złotych miesięcznie od osoby). Oczywiście do selektywnej zbiórki odpadów muszą się przygotować nie tylko spółdzielnie ale i sami mieszkańcy.