Grupa młodych mężczyzn pobiła swojego rówieśnika. Policjanci zatrzymali wszystkich podejrzanych. Okazało się, że pobity był świadkiem w sprawie posiadania i handlu narkotykami, a jednym ze sprawców pobicia był 17-latek podejrzany w tej sprawie.
Pod koniec kwietnia policjanci z Lubartowa dwukrotnie zatrzymali 17-letniego mieszkańca gminy Serniki, który posiadał przy sobie narkotyki. Chłopak już w przeszłości był notowany za takie przestępstwa. W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili, że chłopak prawdopodobnie również handluje substancjami odurzającymi. Ustalenia te zostały poparte zeznaniami świadków.
Na początku maja policjanci zostali zaalarmowani, że na terenie jednej z lubartowskich szkół grupa młodych mężczyzn pobiła swojego rówieśnika. Prowadzone przez policjantów czynności doprowadziły do zatrzymania sześciu mieszkańców powiatu Lubartowskiego w wieku 16-17 lat podejrzanych o to pobicie. Wśród zatrzymanych był 17-latek podejrzany o handel narkotykami, a pobitym był 15-latek, który był świadkiem w jego sprawie. Prawdopodobnie w ten sposób 17-latek chciał zemścić się na swoim młodszym koledze i zastraszyć go.
18 maja decyzją Sądu Rejonowego w Lubartowie 17-latek został aresztowany na trzy miesiące. Teraz do zarzutów związanych z narkobiznesem dołączyły kolejne - pobicia i zastraszania świadka. Wobec pozostałych uczestników zajścia sędzia nie zastosował żadnych środków.