Za jazdę pod wpływem środków odurzających odpowie 20-letni kierowca, ponadto on oraz 18-letni pasażer będą odpowiadać za posiadanie narkotyków.
W niedzielę po południu lubartowscy policjanci w miejscowości Wola Mieczysławska zatrzymali do kontroli drogowej samochód marki Honda. Samochodem tym podróżowało dwóch mężczyzn z powiatu lubartowskiego. Obaj na widok funkcjonariuszy zaczęli się bardzo nerwowo zachowywać. W czasie kontroli jeden z nich nerwowo próbował odrzucić woreczek od siebie pod siedzenie samochodu. Policjanci widząc ich duże wzburzenie przystąpili do kontroli. Kierowca przyznał się, że oprócz suszu marihuany, który posiadał przy sobie, ma jeszcze jeden woreczek z suszem pod siedzeniem. 18-letni pasażer również miał narkotyki pod swoją kurtką.
Mężczyźni stwierdzili, że marihuanę znaleźli. Obaj zostali zatrzymani i przewiezieni do lubartowskiej komendy. W komendzie policjanci przebadali kierowcę na zawartość narkotyków w organizmie z wynikiem pozytywnym. Zostało mu zatrzymane prawo jazdy.
Za kierowanie samochodem pod wpływem narkotyków grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, a za posiadanie narkotyków - do 3 lat więzienia. Te kary zawarte w naszym kodeksie karnym dobitnie świadczą jak niekonsekwentne jest nasze prawo. Za jazdę pod wpływem, co zagraża bezpieczeństwu innych użytkowników ruchu drogowego, kara maksymalna jest niższa niż za samo posiadanie. Nie mówiąc już o tym, że stosunkowo niegroźna marihuana (niektórzy twierdzą, że mniej groźna niż legalny alkohol) jest traktowana prawnie tak samo jak twarde narkotyki.
Łęczna 15 grudnia 2020
Aktualności z Łęcznej i regionu; informacje ważne i ciekawe z Łęcznej i okolic; biznes, sport i kultura w Łęcznej, Lubartowie, Lublinie, Świdniku i Włodawie.
