W czwartek (17 sierpnia) piłkarki ręczne MKS Lublin wygrały swój drugi mecz na rozgrywanym w czeskim Hodoninie turnieju. Tym razem pokonały turecki zespół Ankara Yenimahalle BSK. W środę lubelskie piłkarki pokonały drużynę HK Slovan Duslo Sala 25:22.
Lublinianki w pierwszej połowie pozwoliły Turczynkom tylko na zdobycie osiem bramek. Same w tym czasie zdobyły ich trzynaście. W drugiej połowie MKS dalej dominował. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 25:14. Co ważne, w drugiej partii lublinianki zaprezentowały się bardzo dobrze w obronie i straciły zaledwie sześć goli. To już drugie zwycięstwo MKS pod wodzą nowego trenera Roberta Lisa.
W piątek, w ramach turnieju rozgrywanego w czeskim Hodoninie, MKS zmierzy się o godz. 16 z chorwacką RK Lokomotiva Zagreb. Dobra postawa piłkarek z Lublina cieszy tym bardziej, że na turniej do Czech nie pojechały kontuzjowane Alesia Mihdaliova, Kamila Skrzyniarz i Aleksandra Uzar, a także Agnieszka Kowalska, która spodziewa się dziecka.
W następnym tygodniu piłkarki ręczne MKS Lublin sprawdzą się jeszcze podczas turnieju w Elblągu. Rozgrywki Superligi rozpoczną się dla lublinianek 7 września, kiedy na wyjeździe zmierzą się z drużyną KPR Jelenia Góra.
