Rewitalizacja pl. Litewskiego w Lublinie idzie pełną parą. Nawet w sobotę, 25 marca trwały tam prace. Robotnicy wypełniali ziemią kasetony otaczające posadzone drzewa.
Postęp prac wykonywanych na pl. Litewskim powoduje, że coraz bardziej zbliżamy się do jego ostatecznego kształtu. Parę tygodni temu dowiedzieliśmy się wreszcie co stanie w miejscu umierającej 120-letniej topoli (tzw. baobabu). Nie będzie masztu flagowego, nie będzie pomnika drzewa z brązu – będzie normalne żywe drzewo.
Ratusz zdecydował, że w tym samym miejscu (na zdjęciu w głębi po lewej) zostanie posadzony dąb szypułkowy. Ma to być kilkudziesięcioletni okaz, specjalnie przygotowywany do przesadzenia, którego pień na wysokości 1,3 m nad ziemią będzie mieć co najmniej 70 cm obwodu. Aktualnie trwają poszukiwania takiego podrośniętego dębu w szkółkach na terenie kraju, możliwe jednak, że drzewo sprowadzimy z Czech.
28 lutego do Lublina dostarczono nowe ławki, których aż 161 sztuk ma być rozstawione na przebudowywanym placu Litewskim. Ich konstrukcje wykonane są z metalu, natomiast same siedziska z egzotycznego drewna. Z drewna ma też być kilkanaście nowych latarń. Ich słupy zaczęto stawiać 23 marca. Te ustawione wzdłuż frontonu hotelu Europa mają już zamontowane oświetlenie, te usytuowane na początku ul. Kapucyńskiej (do Domu Towarowego SEZAM – dawny pedet) czekają jeszcze na montaż lamp.
R. Nowosadzki