Skazano go za rozbój i pobicie. Przed policjantami chował się jednak w wersalce.
29-latek został skazany za rozbój i pobicie. Usłyszał dwa wyroki, łącznie 3 lata i 4 miesiące pozbawienia wolności. Po odbyciu części kary wyszedł na przepustkę z której już nie powrócił. Od tej pory poszukiwany był listem gończym.
Kryminalni z Komisariatu Policji w Bełżycach ustalili, że mężczyzna najprawdopodobniej ukrywa się w jednym z mieszkań na terenie miasta. W minioną niedzielę funkcjonariusze udali się by sprawdzić informację. Drzwi mieszkania po dłuższym czasie otworzyła żona poszukiwanego mężczyzny. Oświadczyła, że męża nie ma w domu, a ona już od dłuższego czasu nie utrzymuje z nim kontaktów. Kryminalni nie uwierzyli jednak kobiecie i przeszukali mieszkanie. W jednym z pokoi znaleźli 29-latka, który przed policjantami schował się w wersalce.
Mężczyzna został zatrzymany. Został doprowadzony do zakładu karnego w celu odbycia kary zasądzonej kary. 29-latek musi się liczyć jednak z tym, że posiedzi dłużej, ponieważ odpowie dodatkowo za nie powrócenie z przepustki.
Co ciekawe, to już kolejny poszukiwany przestępca, który przed policjantami chowa się właśnie w wersalce. To jakaś nowa moda, czy też wiedza z „podręcznika” poszukiwanego? Jednak pewne jest, że mało skuteczna.