Policjanci z szóstego komisariatu zatrzymali 30-letnią kobietę, która była poszukiwana przez sądy do odbycia kary pozbawienia wolności. Na koncie miała kradzieże.
Kobieta od pewnego czasu unikała odpowiedzialności przed wymiarem sprawiedliwości. Miała do odsiadki karę łącznie ponad półtora roku pozbawienia wolności za kradzieże, których się wcześniej dopuściła. Lublinianka poszukiwana była przez Sąd Rejonowy w Lubartowie oraz dwukrotnie przez Sąd Rejonowy Lublin Wschód z siedzibą w Świdniku.
30 czerwca rano policjanci zapukali do jednego z mieszkań na lubelskich Tatarach. Mieli podejrzenia, że może tam przebywać poszukiwana 30-latka. Pomimo zapewnień domowników, nie uwierzyli i zaczęli przeszukiwać kolejne pomieszczenia. Kiedy otworzyli drzwi szafy, ich oczom ukazała się poszukiwana 30-latka. Kobieta prosto z szafy trafiła na komisariat, a stamtąd do aresztu śledczego w Lublinie, gdzie spędzi najbliższe półtora roku.