Policjanci poszukują trzech kobiet, które okradły starsze małżeństwo. Jedna z nich pod pretekstem pozostawienia wiadomości dla sąsiada zajęła się zagadywaniem gospodyni, a pozostałe dwie plądrowały mieszkanie.
Do przestępstwa doszło wczoraj, 7 września w godzinach popołudniowych. Starsze małżeństwo z dzielnicy Tatary w Lublinie powiadomiło policjantów o kradzieży, do jakiej doszło w ich mieszkaniu. Z przyjętego zgłoszenia wynikało, że domofonem zadzwoniła nieznajoma kobieta, która poprosiła o wpuszczenie jej do bloku pod pretekstem udania się do jednego z mieszkań. Jak się jednak okazało, nieznajoma po chwili zapukała do drzwi jej mieszkania, twierdząc, że sąsiada, którego miała odwiedzić, nie ma w domu. Prosiła o możliwość zostawienia wiadomości sąsiadowi i w tym calu poprosiła gospodynię o kopertę.
Chwilę nieuwagi starszej pani wykorzystały dwie kolejne kobiety, które weszły do mieszkania i zaczęły je plądrować. Kiedy gospodyni wszczęła alarm i obudziła śpiącego męża, nieznajome uciekły. Po chwili okazało się, że oszustki ukradły leżące na stole ponad 500 złotych. O kradzieży natychmiast zostali powiadomieni policjanci z VI komisariatu.
Funkcjonariusze poszukują sprawczyń kradzieży i jednocześnie apelują o ostrożność w kontaktach z nieznajomymi.