Policjanci zatrzymali dwóch braci w wieku 21 i 27 lat oraz ich znajomą, którzy pobili i okradli dwóch młodych mężczyzn. Sprawcy zabrali im telefon komórkowy i złoty łańcuszek.
Do przestępstwa doszło w nocy z czwartku na piątek. Około godz. 2 dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o tym, że dwaj młodzi mężczyźni w rejonie ul. Langiewicza w Lublinie zostali zaczepieni przez nieznajomych, a następnie pobici i okradzeni.
Wysłani na miejsce policjanci z IV komisariatu zastali dwóch mieszkańców pow. puławskiego. Z ich relacji wynikało, że zostali zaczepieni przez dwóch nieznanych im mężczyzn i kobietę. Sprawcy zażądali od nich wydania pieniędzy. Kiedy jeden z nich odmówił, wówczas napastnicy zerwali mu z szyi złoty łańcuszek. Potem pobili go. Drugiemu z pokrzywdzonych sprawcy grożąc uszkodzeniem ciała, zabrali z kolei telefon komórkowy.
Sprawą ustalenia napastników zajęli się kryminalni z „czwórki”. Kilka dni później policjanci zatrzymali sprawców przestępstwa. To dwaj bracia – mieszkańcy Lublina w wieku 21 i 27 lat oraz ich 23-letnia znajoma. Mężczyźni w przeszłości wchodzili w konflikt z prawem i odbywali kary pozbawienia wolności.
Sprawcy usłyszeli zarzuty, jeden z nich – rozboju, drugi – kradzieży rozbójniczej. Wczoraj zostali doprowadzeni do sądu. Za te przestępstwa odpowiedzą w warunkach recydywy. Z kolei ich 23-letnia znajoma, ma policyjny dozór i musi stawiać się na komisariacie.
Łęczna 17 maja