Za bezprawne pozbawienie wolności i pobicie przy użyciu niebezpiecznego narzędzia odpowie czwórka młodych ludzi. Wszyscy decyzją sądu trafili do tymczasowego aresztu. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z VII komisariatu zatrzymali czworo mieszkańców Lublina i powiatu lubelskiego w wieku od 18 do 29 lat. Policjanci ustalili przebieg zdarzenia.
Wszystko zaczęło się od wizyty u 18-letniego mieszkańca gminy Jabłonna jego byłej dziewczyny i koleżanki. Młode kobiety zaprosiły 18-latka na piwo. Jadąc samochodem w kierunku Lublina, po drodze dosiadło się do auta dwóch mężczyzn, którzy od razu zaczęli być agresywni wobec pokrzywdzonego. Jeden z nich zaczął mu grozić wywiezieniem do lasu i zabójstwem. Sprawcy zawieźli 18-latka w okolice wąwozu w dzielnicy Czuby. Tam kazali mu wysiąść z samochodu i zaczęli go bić. Jeden ze sprawców rozbił mieszkańcowi gminy Jabłonna butelkę na głowie.
Funkcjonariusze ustalili dane napastników, później doszło do ich zatrzymania. Podczas czynności jedna z zatrzymanych okłamała policjantów mówiąc, że miała kontakt z osobą zakażoną koronawirusem. Konieczne było wdrożenie odpowiednich procedur. Przeprowadzono testy. Szybko okazało się, że 18-latka szukała pretekstu do tego, aby nie trafić do aresztu.
Podejrzani usłyszeli zarzuty bezprawnego pozbawienia wolności i pobicia przy użyciu niebezpiecznego narzędzia. Na wniosek śledczych, decyzją sądu, trafili do tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy.
Łęczna 22 kwietnia 2020
Aktualności z Łęcznej i regionu; informacje ważne i ciekawe z Łęcznej i okolic; biznes, sport i kultura w Łęcznej, Lubartowie, Lublinie, Świdniku i Włodawie.