Blisko 200 działek dilerskich marihuany odnaleźli kryminalni w domu u 21-latki. Ta tłumaczyła, że środki odurzające posiada na własny użytek, gdyż pomagają jej w problemach zdrowotnych.
25 stycznia policjanci z Wydziału Kryminalnego przeszukali dom 21-letniej mieszkanki Świdnika. Podczas czynności zabezpieczyli blisko 200 działek dilerskich suszu roślinnego, którego badanie narkotesterem potwierdziło, że była to marihuana.
Kobieta została zatrzymana i jeszcze tego samego dnia usłyszała zarzut z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Przyznała się do posiadania środków odurzających i tłumaczyła mundurowym, że miała je na własny użytek. Tłumaczyła, że narkotyki pomagały jej w problemach zdrowotnych.
Następnie kobieta została doprowadzona do Prokuratury Rejonowej w Świdniku, gdzie zastosowano wobec niej środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi jej nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
