Gdyby nie pomoc włodawskiego policjanta, wypad kajakiem po Jeziorze Białym, jaki urządzili sobie 10 lipca dwaj mieszkańcy Anglii, mógł się zakończyć dla nich tragicznie.
Przez cały sezon letni nad Jeziorem Białym pełni służbę patrol wodny policji, który ma za zadanie dbać o bezpieczeństwo i porządek na terenie akwenu wodnego. Policjanci zwracają szczególną uwagę na osoby kąpiące się i kontrolują osoby pływające na różnego rodzaju sprzętach wodnych.
10 lipca ok. 15:40 sierż. szt. Mariusz Musialik zauważył na środku jeziora znajdujące się w wodzie osoby. Po dopłynięciu okazało się, że dwóm mężczyznom jakiś czas temu wywrócił się kajak, a oni sami wpadli do wody. Mężczyźni byli już bardzo wyczerpani i nie mogli sobie poradzić z zalanym sprzętem. Policjant podjął akcję ratunkową, wyciągając 21-letniego obywatela Polski (mieszkającego w Angli) i 22-letniego obywatela Anglii na pokład łodzi. Następnie funkcjonariusz pomógł wylać wodę z kajaka, tak aby mężczyźni mogli bezpiecznie dotrzeć do brzegu. Niewątpliwie gdyby pomoc nie przyszła w porę, ten wypad kajakiem mógł zakończyć się tragicznie.
10 lipca policjant z patrolu wodnego interweniował także wobec osób, które zdecydowały się na pływanie rowerkiem wodnym pod działaniem alkoholu. Osoby te, dwóch mieszkańców gm. Wiśniew zostały za to ukarane mandatami karnymi.