Kierujący dacią stracił panowanie nad pojazdem i dachował. Dwóch nietrzeźwych uczestników zdarzenia trafiło do policyjnego aresztu, ponieważ żaden z nich nie przyznawał się do kierowania. Gdy mężczyźni wytrzeźwieją jeden z nich usłyszy zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości. Odpowie też za popełnione wykroczenia.
Wczoraj po godz. 18:00 policjanci z Włodawy pojechali do Siedliszcza, gdzie doszło do zdarzenia drogowego z udziałem samochodu marki Dacia. Na miejscu policjanci zastali znacznie uszkodzony samochód i dwóch obywateli Ukrainy – obaj byli pod wyraźnym działaniem alkoholu. Samochód, którym jechali nie miał ważnych badań technicznych i od kilku miesięcy miał zatrzymany dowód rejestracyjny. Mężczyźni nie doznali obrażeń ciała i twierdzili, że nie wiedzą, kto kierował samochodem, ale zapewniali, że żaden z nich. Po badaniu uczestników zdarzenia okazało się, że 33-latek i 28-latek mieli ponad 2 promile alkoholu. Obaj zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu.
Po wytrzeźwieniu zostaną przeprowadzone z nimi dalsze czynności procesowe. Policjanci będą ustalać, który z mężczyzn prowadził pojazd. Zgodnie z kodeksem karnym za ten czyn grozi do 2 lat pozbawienia wolności. Kierujący odpowie też za popełnione wykroczenia.
Łęczna 16 września 2019
Aktualności z Łęcznej i regionu; informacje ważne i ciekawe z Łęcznej i okolic; biznes, sport i kultura w Łęcznej, Lubartowie, Lublinie, Świdniku i Włodawie.