36-letni łęcznianin rozbił szybę w windzie bloku mieszkalnego. Policjanci nie mieli problemu ze znalezieniem sprawcy ponieważ zdradziła go zakrwawiona ręka.
Kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywna grozi wandalowi, którego zatrzymali łęczyńscy stróże prawa. 11 lipca w nocy 36-letni mieszkaniec Łęcznej postanowił wyładować swą agresję i wybił szybę w windzie wieżowca przy ul. Żabickiego w Łęcznej. Mężczyzna szybko wpadł w ręce policjantów, ponieważ zdradziła go zakrwawiona ręka. Rozciął ją sobie kiedy rozbijał szybę. Swój występek tłumaczył zdenerwowaniem.