Po oszustwach „na wnuczka” i „na policjanta” przestępcy wpadli na kolejny pomysł aby okradać osoby starsze. Tą metodą jest „wyłudzanie mieszkań” od osób starszych, schorowanych, będących w trudnej sytuacji finansowej.
Konieczność informowania o nowym sposobie działania oszustów płynie ze spotkania jakie odbyło się w Sejmie RP podczas, którego omawiano temat funkcjonowania gminnych rad seniorów. Podczas posiedzenia omówiono efekty współpracy tych gremiów z policją oraz formy aktywizacji seniorów na rzecz zapobiegania zagrożeniom.
Jak informuje łęczyńska policja przestępstwa „wyłudzenia mieszkań” polegają m.in. na zawieraniu z pokrzywdzonymi znajdującymi się w trudnej sytuacji materialnej umów pożyczek zabezpieczonych hipotecznie, a następnie uzyskiwaniu za pomocą podstępnych zabiegów prawa własności do nieruchomości.
Osoby pokrzywdzone podpisując akty notarialne nierzadko pozostają w błędnym przekonaniu, że np. przenoszą własność mieszkania jedynie na chwilę jako zabezpieczenie krótkoterminowej pożyczki, bądź zawierają jedynie umowę przedwstępną a faktycznie zbywają nieruchomość (jednocześnie poświadczając przyjęcie pełnej zapłaty). Poszkodowani w takich sytuacjach to głównie osoby starsze – często nie zdają sobie sprawy z zakresu sprzedaży. Myślą na przykład że sprzedają część gospodarstwa, a potem okazuje się, że w aktach notarialnych znajdują się inne zapisy. Prawa własności do nieruchomości często przenoszone są na spółki prawa handlowego a następnie odsprzedawane są osobom trzecim. W popełnianiu tych przestępstw udział biorą nierzadko notariusze a także osoby, które poprzez stosowanie gróźb karalnych utrudniają właścicielom korzystanie z mieszkań oraz zmuszają ich do odstąpienia od złożenia zawiadomienia o przestępstwie.