Policjanci z Łęcznej w m. Białka przeprowadzili wczoraj kontrolę autokaru, który miał wieźć dzieci komunijne na pielgrzymkę. Podczas czynności okazało się, że 38-letni kierowca jest pod wpływem alkoholu, a autobus jest niesprawny.
16 czerwca o godz. 7:45 policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego łęczyńskiej komendy pojechali do miejscowości Białka celem przeprowadzenia kontroli autokaru mającego wieźć dzieci komunijne ze Szkoły Podstawowej w Białce na pielgrzymkę. Jak się okazało, 38-letni kierowca był pod wpływem alkoholu. W organizmie miał prawie 0,3 promila alkoholu. Mężczyzna stracił prawo jazdy i odpowie przed sądem za jazdę w stanie po użyciu alkoholu.
Policjanci skontrolowali również stan techniczny pojazdu marki Autosan. Okazało się, że autobus nie jest sprawny i nie będzie mógł jechać w trasę. Funkcjonariusze stwierdzili wycieki płynów eksploatacyjnych spod komory silnika oraz braki w oświetleniu pojazdu. Na miejsce przyjechał inny autokar, który również został poddany kontroli. Tym razem policjanci nie stwierdzili żadnych nieprawidłowości i dzieci bezpiecznie wyruszyły w podróż z trzeźwym kierowcą.
Policja przypomina wszystkim rodzicom i opiekunom, że każdy może zgłosić autokar do kontroli.
Łęczna 17 czerwca