W ubiegłym tygodniu na terenie Łęcznej doszło do kradzieży wartego 2 tys. zł roweru górskiego. Złodziej jest już w rękach policji a rower powrócił do właściciela.
W ubiegłym tygodniu mieszkanka Łęcznej zgłosiła kradzież roweru. Z jej relacji wynikało, że jednoślad skradziono ze stojaka spod jednej z aptek. Rower nie był zabezpieczony, ale właścicielka miała go cały czas w zasięgu wzroku. Wystarczyła chwila nieuwagi i doszło do kradzieży.
Sprawą zajęli się kryminalni z łęczyńskiej komendy. Dosyć szybko ustalili personalia mężczyzny mogącego mieć związek ze sprawą. Okazało się, że jest to 35-letni mieszkaniec Łęcznej. Mężczyzna został zatrzymany. Policjanci odzyskali skradziony rower.
35-latek usłyszał zarzuty i przyznał się do winy. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Przestępstwo kradzieży zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Łęczna 17 lipca