Wczoraj, 16 grudnia w związku z debatą w Sejmie nad zachowaniem policjantów podczas obecnych protestów społecznych (m.in. Strajków Kobiet) i pytaniami do wiceministra spraw wewnętrznych, głos zabrała posłanka Monika Rosa.
- Konstytucja gwarantuje nam prawo do zgromadzeń – art 57. Konstytucji. Artykuł 31. Konstytucji mówi, że ograniczenie praw i wolności może być ustanowione jedynie w ustawie. Państwo zrobiliście to [większość rządząca – przyp. redakcja] rozporządzeniem. To legalne, pokojowe zgromadzenia. Czy uważa Pan za proporcjonalne użycie siły i brak przekroczenia uprawnień policji, jeśli dziewczynie która protestuje, łamie się rękę w trzech miejscach. Nastolatce. Bezbronnej. Silny policjant łamie rękę w trzech miejscach. Czy uważa Pan za słuszne i proszę mi powiedzieć kto wydał takie polecenie, użycia nieumundurowanych policjantów z Biura Operacji Antyterrorystycznych, w cywilu, którzy używali pałek teleskopowych w zgromadzeniu w Warszawie. Czy uważa Pan za słuszne, że policjanci wchodzą do prywatnego mieszkania, osoby prywatnej i zdejmują flagę, w obecności dzieci tej osoby, tylko dlatego, że komuś się wydaje, że taka flaga jest niezgodna z prawem? Czy uważa Pan, że wszystkie represje które dotykają uczestników demonstracji – legitymowani, zamykani w kotle, że to są działania prawne? Pytam Panie ministrze.
Z uwagi na to że rząd i opozycja nawzajem zarzucają sobie mówienie nieprawdy postanowiliśmy rzecz sprawdzić u źródła czyli w Konstytucji i uchwałach Sejmu dotyczących Covid-19. Nie ma ustawy zakazującej protestów obywatelskich a jest jedynie rozporządzenie (nie będące źródłem prawa) zakazujące zgromadzeń powyżej 5 osób. A co dokładnie mówi na ten temat Konstytucja przeczytajcie Czytelnicy sami:
Art. 57. [Wolność zgromadzeń]
Każdemu zapewnia się wolność organizowania pokojowych zgromadzeń i uczestniczenia w nich. Ograniczenie tej wolności może określać ustawa.
Art. 31. [Wolność i przesłanki jej ograniczenia]
1. Wolność człowieka podlega ochronie prawnej.
2. Każdy jest obowiązany szanować wolności i prawa innych. Nikogo nie wolno zmuszać do czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje.
3. Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.
Na koniec jeszcze opinia prof. Andrzeja Wróbla, sędziego Sądu Najwyższego i Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku: (…) Nasza konstytucja gwarantuje wolność zgromadzeń i na tę wolność składają się dwa uprawnienia: prawo do organizowania zgromadzeń i prawo do uczestniczenia w tych zgromadzeniach. Ale na wolność zgromadzeń składa się też prawo do swobodnego wyrażania opinii, które jest immanentną treścią tego prawa. Bo to nie jest tylko kwestia zorganizowania zgromadzenia i uczestnictwa w nim, ale istotą tego prawa jest wolność wyrażania poglądów. (…) Standard konstytucyjny jest w tej sprawie dosyć prosty. Otóż artykuł 57 konstytucji przewiduje, że ograniczenie prawa do zgromadzeń może wprowadzić ustawa. Ale to nie jest wystarczające, bo takie ograniczenia w formie ustawy musi spełniać szereg innych wymagań, które są przewidziane w artykule 31 ust. 3 konstytucji. A więc po pierwsze, taki zakaz musi być wprowadzony ustawą.(...) Ustawa plus te warunki. A takim warunkiem kardynalnym, który obowiązuje we wszystkich państwach demokratycznych i praworządnych jest to, że taki zakaz musi być wprowadzony w formie ustawy. Tymczasem ten zakaz, który według rządu obecnie obowiązuje, nie został wprowadzony w formie ustawy. (…) W odniesieniu do zgromadzeń, gdy nie ogłoszono stanu nadzwyczajnego, one nie mogą godzić w istotę tego prawa. A przecież nic bardziej nie godzi w wolność zgromadzeń jak zakaz zgromadzeń.
Łęczna 17 grudnia 2020
Aktualności z Łęcznej i regionu; informacje ważne i ciekawe z Łęcznej i okolic; biznes, sport i kultura w Łęcznej, Lubartowie, Lublinie, Świdniku i Włodawie.