Dzisiaj od północy zaczęły działać nowe zasady funkcjonowania galerii handlowych, hoteli, kin, basenów czy stoków narciarskich. Nowością z ostatniej chwili są otwarte kasyna oraz solaria i sauny. Tymczasem w środę było 6930 przypadków zakażenia koronawirusem w Polsce, w czwartek 7008 nowych przypadków. Zmarło odpowiednio 360 i 456 chorych. Dzisiaj 6379 zakażeń i 247 zgonów.
Na Lubelszczyźnie w środę i czwartek było odpowiednio 322 i 320 zakażeń oraz 34 i 44 zgony. Dzisiaj 316 zakażeń i 20 zgonów. Najwięcej nowych zachorowań było w Lublinie – 44 i powiecie puławskim – 33. W powiecie łęczyńskim tylko 3 nowe zakażenia.
Potwierdzone przypadki zakażenia koronawirusem są z województw: mazowieckiego (1010), pomorskiego (581), wielkopolskiego (535), warmińsko-mazurskiego (534), śląskiego (523), kujawsko-pomorskiego (512), dolnośląskiego (399), podkarpackiego (328), lubelskiego (316), zachodniopomorskiego (316), podlaskiego (266), małopolskiego (251), łódzkiego (249), lubuskiego (221), świętokrzyskiego (131), opolskiego (85). 122 zakażenia to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.
Z powodu COVID-19 w szpitalach przebywa obecnie 12 215 osób. 1277 pacjentów jest pod respiratorami - czytamy w komunikacie ministerstwa na Twitterze. Na kwarantannie przebywa 149 615 osób.
Stale rosną koszty zdrowotne, społeczne i gospodarcze pandemii. Zdaniem wielu Polaków zbyt często są to koszty nieuzasadnione i nie chodzi tylko o zapłacone i niedostarczone respiratory od lubelskiego handlarza bronią czy wadliwe maseczki od instruktora narciarskiego. O koszty powstania i funkcjonowania szpitali tymczasowych w kraju zapytała Hanna Gill-Piątek, łódzka posłanka Polski 2050. – W odpowiedziach wojewodów widać, jak bardzo nieefektywnie wydawane są pieniądze na walkę z epidemią – stwierdziła parlamentarzystka, informując o wielomilionowych wydatkach na tworzenie szpitali a następnie przywracanie stanu poprzedniego w organizowanych w kraju szpitalach tymczasowych.
Na przykład szpital tymczasowy w Lublinie podążył dokładnie śladami „Narodowego” w Warszawie. Milionowe koszty organizacji, ogromne koszty utrzymania i zaledwie piętnastu pacjentów – tak wygląda bilans działania szpitala tymczasowego dla chorych na Covid-19 w Targach Lublin. 9 lutego leżał tam jeden pacjent.
W SPSK1 podsumowano na razie tylko wydatki grudniowe. Szpital działał wówczas 10 dni i kosztowało to podatników około 1,1 mln – tak poinformowała Anna Guzowska, rzeczniczka SPSK1 w Lublinie. Dokładnego podsumowania stycznia jeszcze nie ma, ale jak podał Dziennik Wschodni wojewoda na szpital tymczasowy wydaje ponad 2 mln zł miesięcznie. Najwięcej pieniędzy potrzeba na wynajem sprzętu – ponad 704 tys. zł, wynajem pomieszczeń Targów – ponad 560 tys. zł i usługi serwisowe – blisko 485 tys. zł.
Nic dziwnego, że niemal połowa Polaków uważa, że rząd Mateusza Morawieckiego nie panuje nad epidemią koronawirusa w Polsce. Tak wynika z sondażu United Surveys dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej". Z kolei prawie 40 proc. badanych źle ocenia skuteczność wprowadzonych w naszym kraju obostrzeń epidemicznych.
Uczestnicy badania zapytani o to, w jakim stopniu rząd panuje nad epidemią koronawirusa w Polsce w 9,4 proc. powiedzieli, że „zdecydowanie panuje”, a w 33,3 proc. że „raczej panuje”. Według niemal połowy badanych, polski rząd nie radzi sobie z sytuacją epidemiczną (30,3 proc. dla odpowiedzi „raczej nie panuje” i 18,8 proc. dla „zdecydowanie nie panuje”).
Uczestników badania spytano też o ich ocenę skuteczności obostrzeń wprowadzonych w Polsce w związku z epidemią. Jako dobrą oceniło je niemal 50 proc. badanych (6,7 proc. wskazań dla odpowiedzi zdecydowanie dobrze i 41,5 proc. dla „raczej dobrze”). Prawie 40 proc. respondentów jest przeciwnego zdania (27 proc. wskazań dla odpowiedzi „raczej źle” i 12,6 proc. dla „zdecydowanie źle”).
Należy też powiedzieć, że ocena skuteczności rządu w dużym stopniu zależy od preferencji politycznych pytanych. Natomiast ocena restrykcji covidowych zależy szczególnie od wieku pytanych. Wśród krytyków skuteczności obostrzeń przeważają osoby w wieku 18-29 lat (75 proc. ocen negatywnych). Dobrze ocenia je ponad połowa respondentów w wieku 50-59 lat (57 proc.). W grupie osób w wieku 60-69 lat wskazania pozytywne stanowią już 64 proc. Koreluje to ze stopniem poparcia dla PiS, które rośnie wraz z wiekiem wyborców i największe jest w małych i średniej wielkości miejscowościach.
Prof. Wiesława Godzica, medioznawca z Uniwersytetu SWPS powiedział WP.pl: Ten podatek medialny przypomina komunistyczny „domiar”. Jak nie było innego powodu, żeby kogoś ukarać, to mu urzędnik ustalał uznaniowy domiar. Masz pan płacić, no bo masz pan płacić, i już. Tak zniszczono inicjatywę prywatną (w PRL).
Łęczna 12 lutego 2021
Aktualności z Łęcznej i regionu; informacje ważne i ciekawe z Łęcznej i okolic; biznes, sport i kultura w Łęcznej, Lubartowie, Lublinie, Świdniku i Włodawie.
