Ostatniej doby przybyło 12 142 nowe przypadki. Przez COVID-19 i choroby współistniejące zmarło 286 osób. Najwięcej, 1984 zakażeń ciągle w województwie mazowieckim. Na Lubelszczyźnie 432 nowe przypadki. Zmarło 19 osób.
W naszym regionie najwięcej nowych zakażeń jest w Lublinie (94), powiecie świdnickim (34) i powiecie lubelskim (34). Najlepsza sytuacja, najmniej zakażeń w województwie jest w powiecie łęczyńskim. Po przeprowadzeniu 50 testów wykryto tylko jeden przypadek zakażenia. Na kwarantannie przebywają 192 osoby. Można zadać pytanie czy wcześniejsze bardzo liczne zakażenia wśród górników i ich rodzin, często przechorowane bardzo łagodnie, doprowadziły do jakiejś częściowej odporności grupowej w Łęcznej i okolicy? Faktem jest, że obszary w kraju dotknięte wcześniej dużą liczbą zakażeń, aktualnie mają ich sporo mniej.
Zarażenia koronawirusem pochodzą z województw: mazowieckiego (1984), śląskiego (1173), pomorskiego (1112), wielkopolskiego (862), kujawsko-pomorskiego (859), dolnośląskiego (854), warmińsko-mazurskiego (810), podkarpackiego (779), małopolskiego (752), łódzkiego (511), zachodniopomorskiego (461), lubuskiego (441), lubelskiego (432), podlaskiego (403), świętokrzyskiego (319), opolskiego (212).
Aktualnie jest zajętych 13 818 łóżek dla pacjentów z COVID-19. Oprócz tego 1 375 pacjentów podłączonych jest do respiratorów. I tu wzrosty liczby leczonych mogą budzić zaniepokojenie. 176 394 objętych jest kwarantanną.
Według najnowszych danych ministerstwa do tej pory po zakażeniu koronawirusem wyzdrowiały 1 397 342 osoby. Ta liczba jest niewątpliwie fałszywa. Polska metoda testowania wyłącznie osób pełnoobjawowych spowodowała, że dzisiaj nikt w Polsce nie potrafi nawet ze statystyczną pewnością powiedzieć ilu Polaków przeszło COVID-19. Część fachowców mówi o nawet 7 milionach rodaków, którzy przeszli koronawirusa i nabyli czasową (od paru do kilkunastu miesięcy) odporność. Dodając milion zaszczepionych dwoma dawkami, a nawet licząc tych po jednej dawce daje nam ok. 3 miliony z częściową chociaż odpornością. Do uzyskania odporności populacyjnej ciągle brakuje nam co najmniej 13 milionów dodatkowych zaszczepionych.
Tymczasem proces szczepień przebiega w Polsce po prostu źle. Największy problem stanowi brak szczepionek, których do Polski ale i innych krajów UE dociera za mało, mniej niż Unia zakontraktowała, mniej niż za szczepionki zapłaciła. Należało by zadać pytanie, dlaczego tak duży organizm polityczny nie może poradzić sobie z międzynarodowymi koncernami. Jeden z polityków opozycji zaproponował by czasowo pozbawić te koncerny praw licencyjnych, co pozwoliłoby rozpocząć produkcję w kilku krajach Europy, gdzie taka produkcja jest możliwa. Niestety Polska, z powodów technologicznych, do nich nie należy. Dzisiaj odbywa się w UE spotkanie premierów, zobaczymy jakie będą jego konkluzje.
Na brak szczepionek nakłada się już czysto polski system szczepień. System zawierający wiele dziwnych postanowień. Więcej na ten temat będzie można przeczytać w papierowym wydaniu Gazety Regionalnej Pojezierze w liście od czytelnika. Już za tydzień.
Łęczna 25 lutego 2021
Aktualności z Łęcznej i regionu; informacje ważne i ciekawe z Łęcznej i okolic; biznes, sport i kultura w Łęcznej, Lubartowie, Lublinie, Świdniku i Włodawie.
