Ponad 800 paczek nielegalnych papierosów oraz blisko 100 litrów alkoholu bez polskich znaków akcyzy znaleźli lubartowscy policjanci. Towar ukryty był na dwóch posesjach w miejscowości Kamionka.
Kryminalni z Lubartowa weszli z rana na dwie posesje w miejscowości Kamionka. Z informacji zebranych przez policjantów wynikało, że mogą tam znajdować się znaczne ilości bezakcyzowych towarów. Informacje sprawdziły się. Podczas przeszukań policjanci znaleźli 850 paczek nielegalnych papierosów, blisko 100 litów alkoholu bez polskich znaków akcyzy oraz niespełna 5 kilogramów krajanki tytoniowej bez żadnych oznaczeń.
Towar należał do dwóch mieszkańców miejscowości. Obecnie policjanci ustalają wysokość uszczuplenia należnych podatków. Zgodnie z obowiązującym prawem właścicielom kontrabandy grozi kara pozbawienia wolności do lat 3 oraz przepadek nielegalnego towaru.
Bardzo często informujemy o kolejnych akcjach policjantów likwidujących zarówno składy jak i handel wyrobami alkoholowymi a zwłaszcza tytoniowymi sprzedawanymi poza prawem. I będzie tych informacji jeszcze więcej, pomimo dobrej pracy policji. Po prostu przemyt i rodzima produkcja rosną wraz ze wzrostem akcyzy. Straty państwa, nie tylko te liczone w złotówkach są ogromne.
Niestety, jak do tej pory, o ironio tylko lewica potrafiła pogodzić dobro klientów z celami fiskalnymi. W 2002 rząd Leszka Millera (jako jedyny w Europie) obniżył akcyzę na alkohol. Celem było przede wszystkim zmniejszenie szarej strefy. W poprzedzających obniżkę latach wpływy z akcyzy malały co roku o około 200 milionów złotych. Ale po obniżce nastąpił przełom – i zaczęły rosnąć. Za to w 2012 roku rząd PO podnosząc akcyzę na alkohol mocno się przeliczył - zamiast miliardowych wpływów do budżetu, zanotowano prawie ćwierć miliardów straty. Wyższe ceny alkoholu pomogły za to szarej strefie oferującej spirytualia dużo tańsze od legalnych.
Strategię wysokiej akcyzy kontynuuje PiS. Papierosy za ich rządów zdrożały. Legalny alkohol jest drogi i nic dziwnego skoro akcyza na mocne alkohole należy w Polsce do najwyższych w regionie. Na pół litra 40-proc. alkoholu wynosi ona 11,41 zł. W Niemczech jest to 10,89 zł, w Czechach - 8,68 zł, na Słowacji - 9,03 zł, a na Ukrainie zaledwie 3,81 zł.
