Akt oskarżenia wobec 31-latka z Lublina, który będzie odpowiadał za napaść na Saudyjczyka, trafił właśnie do Sądu Okręgowego w Lublinie. Jak twierdzą śledczy – nie spodobał mu się kolor skóry obcokrajowca. Pobił go więc i wyzywał od „brudasów”.
Do napaści doszło w połowie maja, przy ul. Mackiewicza na lubelskim Czechowie. Oskarżony Adam C., to recydywista wielokrotnie karany za przestępstwa przeciwko mieniu. Oficjalnie bezrobotny, ojciec dwójki dzieci. Utrzymuje się z dorywczych prac budowlanych.
Z akt sprawy wynika, że Adam C. zaatakował przechodzącego ulicą obcokrajowca. Nazwał go „brudasem” i kazał wracać do swojego kraju. Wreszcie uderzył go pięścią w twarz. Almullen A. zaczął wówczas wzywać pomocy. Dzwonił na policję. Napastnik zrezygnował wtedy z zadawania kolejnych ciosów. Został szybko zatrzymany przez mundurowych. Usłyszał zarzuty dotyczące stosowania przemocy i znieważania z powodu przynależności rasowej i narodowościowej.
Adam C. tylko częściowo przyznał się do zarzucanych mu czynów. Twierdzi, że szarpał się z Saudyjczykiem, ale nie uderzył go w twarz. Oskarżony upiera się też, że nie ubliżał Saudyjczykowi z powodu koloru skóry. Grozi mu do 5 lat więzienia.
