Policjanci zatrzymali 33-latka, który odpowiadać będzie za kradzieże z włamaniem. Mężczyzna włamywał się do zaparkowanych samochodów i kradł ich wyposażenie.
Do zatrzymania samochodowego włamywacza doszło pod koniec minionego tygodnia. Policjanci z VII komisariatu i Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Mieniu od pewnego czasu typowali 33-latka do włamań, które miały miejsce głównie na Czubach i Czechowie. Łukasz P. zatrzymany został 26 października w mieszkaniu, które wynajmował.
Mężczyzna nocą obserwował parkingi i zaparkowane tam samochody. Kradł wszystko, co znajdowało się w pojazdach, czasami również rzeczy, które nie przedstawiały większej wartości materialnej. Najczęściej były to samochodowe nawigacje z uchwytami czy radia. Nie gardził jednak breloczkami i płytami CD. Łupy wstawiał do lombardów.
Łukasz P. usłyszał łącznie 76 zarzutów. Do wszystkich tych przestępstw doszło w okresie od września 2015 do lipca 2017. Podejrzany został doprowadzony do sądu, który zastosował wobec niego tymczasowy areszt.
Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności.