Policjanci poszukują sprawców podpalenia towaru w Biedronce. Zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu. Na nagraniu widać dwóch młodych mężczyzn stojących przy jednej z półek, chwilę później, kiedy odchodzą, pojawia się tam ogień.
W miniony piątek w jednym z dyskontów przy ul. Woronieckiego w Lublinie doszło do pożaru. Przed godz.20 w sklepie było jeszcze sporo klientów. To oni zauważyli ogień, a jeden z robiących zakupy mężczyzn chwycił gaśnicę by ugasić zarzewie ognia. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Straty materialne dotyczące zniszczenia towaru i wyposażenia sklepu oszacowane zostały na kwotę 130 tys. zł.
Policjanci z III komisariatu zabezpieczyli zapis z kamer znajdujących się w sklepie. Policja poszukuje dwóch młodych mężczyzn, nastolatków. Obaj ubrani byli w ciemne, długie kurtki z kapturami z obszyciem z futerka. Na nagraniu widać jak zatrzymują się przy stoisku z chipsami. Kiedy zostają sami w alejce, jeden z nich bierze do ręki opakowanie i wyjmuje z kieszeni najprawdopodobniej zapalniczkę. Po upływie kilku sekund na stoisku pojawia się płomień.
Wszelkie informacje można przekazywać dzwoniąc na numer 997 bądź bezpośrednio do dyżurnego III Komisariatu Policji 535- 58-00.
Z ostatniej chwili. Poszukiwani sami się zgłosili. Szczegóły w informacji: Po publikacji z dyskontu nieletni zgłosili się na komisariat
Łęczna 19 marca
