Niespełna dwie godziny od publikacji wizerunków poszukiwani do sprawy podpalenia towarów w dyskoncie zgłosili się na komisariat. To dwaj nieletni, przyszli na policję wraz z rodzicami.
W miniony piątek w jednym z dyskontów przy ul. Woronieckiego w Lublinie doszło do pożaru. Przed godz. 20:00 w sklepie było jeszcze sporo klientów. To oni zauważyli ogień, a jeden z robiących zakupy mężczyzn chwycił gaśnicę i ugasił ogień. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Straty materialne dotyczące zniszczenia towaru i wyposażenia sklepu oszacowane zostały wstępnie na kwotę 130 tys. zł
Policjanci z III komisariatu zabezpieczyli zapis z kamer znajdujących się w sklepie. Dzisiaj policja opublikowała nagranie, a za nią niektóre portale internetowe. Na nagraniach widać jak młodzi chłopcy zatrzymują się przy stoisku z chipsami. Kiedy zostają sami w alejce jeden z nich bierze do ręki opakowanie i wyjmuje z kieszeni najprawdopodobniej zapalniczkę. Po upływie kilku sekund na stoisku pojawia się płomień.
Niespełna dwie godziny od publikacji wizerunków poszukiwani dwaj nieletni zgłosili się wraz z rodzicami na komisariat. To 14 letni mieszkańcy Lublina.
Łęczna 19 marca