Sąd zastosował tymczasowy areszt dla 20-latka za posiadanie znacznych ilości narkotyków. Młody mężczyzna wpadł ze środkami odurzającymi, które ukryte w zaroślach odnaleźli kryminalni. Łącznie funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 450 działek dilerskich marihuany.
W środę, 22 sierpnia na ulicy Koralowej kryminalni z IV Komisariatu Policji w Lublinie zauważyli jak młody mężczyzna chowa w zaroślach reklamówkę. Na widok policjantów rzucił się do ucieczki. Funkcjonariusze wspólnie z policyjnymi wywiadowcami z KMP w Lublinie po pościgu zatrzymali uciekiniera. Okazał się nim 20-letni mieszkaniec Lublina. W ukrytej w zaroślach reklamówce kryminalni odkryli znaczne ilości marihuany. Łącznie było ponad 450 działek dilerskich tego narkotyku.
Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Jak się okazało w przeszłości był już karany za posiadanie narkotyków. Miesiąc temu kryminalni z „siódemki” podczas przeszukania jego miejsca zamieszkania również znaleźli i zabezpieczyli marihuanę.
20-latek został już doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty. 24 sierpnia sąd przychylił się do wniosku policji oraz prokuratury i zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Łęczna 25 sierpnia